Warning: Use of undefined constant _MAIL_HOST - assumed '_MAIL_HOST' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants_server.php on line 54

Warning: Use of undefined constant _MAIL_SMTP - assumed '_MAIL_SMTP' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants_server.php on line 55

Warning: Use of undefined constant _MAIL_PORT - assumed '_MAIL_PORT' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants_server.php on line 56

Warning: Use of undefined constant _MAIL_USERNAME - assumed '_MAIL_USERNAME' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants_server.php on line 57

Warning: Use of undefined constant _MAIL_PASSWORD - assumed '_MAIL_PASSWORD' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants_server.php on line 58

Warning: Use of undefined constant _TITLE - assumed '_TITLE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /new/constants.php on line 3
Pewna wygrana Tytanów z KPR Elbląg 34:22 » Wejherowo.pl - jakość miasta
pełna wersja

Aktualności

« powrót

Pewna wygrana Tytanów z KPR Elbląg 34:22

2022-02-14
Konferencja po meczu Tytani Wejherowo - KPR Elbląg
Konferencja po meczu Tytani Wejherowo - KPR Elbląg

Twarda, solidna obrona oraz skuteczna gra w ataku pozwoliła odnieść żółto-czerwonym zdecydowane zwycięstwo nad rywalem z Elbląga. Tytani Wejherowo, w sobotni wieczór, pewnie pokonali we własnej hali KPR Elbląg 34:22 (19:9) i awansowali na 4. miejsce w I lidze piłki ręcznej.

Jak informuje Dariusz Jankowski - rzecznik Tytanów, początek spotkania to szybka bramka dla gości, która wyraźnie zaskoczyła gospodarzy. W odpowiedzi po dwa celne rzuty oddali Warmbier oraz Jurkiewicz z rzutu karnego i Tytani wyszli na prowadzenie (2:1). KPR zdołał jeszcze wyrównać w 9. minucie meczu (6:6), ale od tego momentu Tytani zaczęli budować swoją przewagę. W kolejnych 12. minutach żółto-czerwoni zdobyli 7 bramek, tracąc zaledwie jedną i w 20. drugiej minucie meczu prowadzili już (13:7). Do końca pierwszej połowy przewaga wejherowian jeszcze bardziej wzrosła i do przerwy gospodarze prowadzili różnicą dziesięciu oczek (19:9).

Druga część spotkania również zaczęła się od ataków gospodarzy. Swoje trafienia szybko odnotowali Szafrański (2) oraz Sałata (1) i Tytani w 34. minucie prowadzili już (22:10). Tak ogromna przewaga pozwoliła trenerowi Wiconowi na częstsze rotowanie składem i wpuszczaniem do gry zawodników którzy mniej grali w poprzednich spotkaniach. Do końca meczu przewaga Wejherowian nie uległa zmianie i to żółto-czerwoni mogli cieszyć się ze zdobycia trzech punktów wygrywając z rywalem (34:22).

Wejherowianie wystąpili w składzie: Jurkiewicz (10), Warmbier (8), Sałata (5), M. Wicki (3), Szafrański (3), Bartoś (2), Bach (1), Rompa (1), Pałkowski (1), Wejher, R. Wicki, Klaman, Nowosad, Żyłowski

Robert Wicon (trener Tytanów Wejherowo): - Dziękuję przeciwnikom za sportową walkę. Cieszę się przede wszystkim, że nikt nie odniósł kontuzji. Jestem zadowolony z mojej drużyny pod względem założeń taktycznych. Zagrali dzisiaj mądrze, z głową i z charakterem.

Maksymilian Sałata (Tytani Wejherowo): - Grało mi się bardzo dobrze, cieszę się,że trener dał mi szansę pograć w tym meczu i że będę miał więcej szans, aby pokazać się na boisku.

Damian Malandy (trener KPR Elbląg): - Gratuluję gospodarzom wygranego spotkania. Tytani zagrali swoje - mocno w obronie i w ataku, dlatego zasłużenie wygrali. Nasz zespół zagrał słabo. Przy tak dużej przewadze wycofaliśmy się i nie graliśmy praktycznie niczego, co miało miejsce dwa tygodnie temu w Olsztynie.

Kacper Sparzak (KPR Elbląg): - Mecz nie przebiegł po naszej myśli. To, co założyliśmy sobie przed meczem, nie miało odzwierciedlenia podczas gry. Trzeba teraz przygotowywać się do kolejnych spotkań.