Festyn dobrze integruje parafian
2017-07-03W minioną niedzielę 2 lipca br. wejherowianie bawili się wesoło na kilkugodzinnym Festynie Parafialnym przy plebanii Parafii pw. św. Boromeusza na Śmiechowie-Północ.
Na terenie wokół plebanii krążyło kilkaset osób spacerując lub biorąc udział w różnych zabawach rekreacyjnych, jakich wiele przygotowali organizatorzy m.in. Militarni z Gniewina, motocykliści z Klubu Motocyklowego Nine Six MC Poland Chapter North – znanego z organizacji imprezy Moto-Krew, Stadnina Koni i inni. Atmosferę festynu podtrzymywał znakomicie zespół muzyczny. Czynne były stoiska gastronomiczne z wojskową grochówką i pieczonymi kiełbaskami. Kto chciał miał okazję przejechać się konno wierzchem, wozem konnym, wypasionym motocyklem lub wojskowym pojazdem gąsienicowym po wyboistym terenie.
- Idea festynu jest bardzo prosta: integracja parafian. To również okazja dla mieszkańców naszej Parafii, aby mieli okazję spotkać się nie tylko na modlitwie, ale również podczas imprezy rozrywkowej o charakterze festynowym – mówi proboszcz ks. Piotr Lewańczyk zadowolony z dużej frekwencji mieszkańców, którzy skorzystali z zaproszenia i przyszli na festyn rodzinnie - z dziećmi i znajomymi.
Życzenia wszystkiego najlepszego i udanej zabawy podczas festynu życzył nowemu proboszczowi i wszystkim uczestnikom skarbnik miasta Arkadiusz Kraszkiewicz, który również wziął udział w festynie ze swoją rodziną.
- Festyn bardzo nam się podoba. Warto było przyjść, bo jest dużo atrakcji. Najfajniejsze są wozy pancerne, motocykliści na swych wspaniałych motorach, a dla dzieci dmuchana zjeżdżalnia – mówi pani Emilia.
- Wiele fajnych atrakcji na tym festynie. Jest też ksiądz - otwarty i przystępny, który przyciąga ludzi. To duży plus – mówi pani Maria.
- Jest tutaj super. Najbardziej podobają mi się koniki – mówi mała Magda.
Uczestniczy w festynie radny miejski Czesław Kukowski zauważył, że z roku na roku na festyn przychodzi coraz więcej ludzi.
- Mimo wiszących nad nami chmur pogoda sprzyja. Atrakcji jest tyle, że nie wiadomo od czego zacząć spacer i zabawę – militaria, straż pożarna, straż miejska, motocykle, konie, stoiska z gastronomią. Niczego tutaj nie brakuje – dodaje Czesław Kukowski.